15 czerwca 2012

Siedlce na 4. miejscu w rankingu.....

Siedlce osiągnęły zaszczytne 4. miejsce w rankingu zadłużenia miast, które nie są gospodarzami Euro 2012. Czy będą walczyć o pierwsze miejsce? Tego nie mogę stwierdzić na 100%, jednak wszelkie przesłanki świadczą o tym, że władze naszego miasta podejmą te wyzwanie. Właśnie całkiem niedawno dziesiątki tysięcy pieniędzy podatników wystrzelono w powietrze, przy okazji robiąc z siebie gwiazdę i nabijając poparcie polityczne używając publicznych pieniędzy. Sprzedano atrakcyjny teren w centrum Siedlec za śmieszne 30mln zł z deklaracją, że zostaną one wydane na aquapark. Tymczasem na ten aquapark wzięto 30mln kredytu.

Pytanie więc, gdzie się podziało 30mln? Co z pomnikiem, który miał być sfinansowany w całości z dobrowolnych składek mieszkańców, a został postawiony z pieniędzy podatników, oby tylko zdążyć przed wyborami samorządowymi i się wylansować? Co z kamieniem na cześć rowu ściekowego, który przed wyborami dla gazet został poświęcony, a teraz jest regularnie oblewany przez psy? Co z niezliczonymi, a niepotrzebnymi, rautami i żonglowaniem nieswoimi pieniędzmi w obliczu braku pracy i wymierania miasta, które aspirowało do miana miasta przyjaznego, studenckiego, z przyszłością dla młodych? Co z nagle odkrytą sztukaterią, która wyniosła 2mln zł i dlaczego była to akurat ta sama firma, która robiła pomnik? Nota bene - Pomnik Wolności, o ironio...

Za to wszystko zapłacimy albo my, albo nasze dzieci. Z odsetkami. Jest się z czego cieszyć? A na deser zalane ulice, mimo zapewnień Prezydenta - melioranta z zawodu - że dodatkowych rzek w Siedlcach już nie będzie. A kasiorka na "modernizacje" poszła.


A propos długu publicznego, ostatnia akcja Kongresu Nowej Prawicy w Siedlcach:



Polecam. Warto działać i uświadamiać społeczeństwo, bo ludzie dziadują, gdyż są okradani w sposób okropny, aż nie mogę tego znieść. A potem są oszukiwani i ich złość jest kierowana na wygodne dla układu tory. Widząc młodych ludzi, już teraz im współczuję biedy - branże upadają, a w tak zadłużonym mieście nikt niewtajemniczony w kolesiostwo interesu nie otworzy. Wręcz przeciwnie, małe i średnie przedsiębiorstwa będą upadać (i już upadają), więc pracy i pieniędzy będzie coraz mniej. Przyszłość rysuje się nieciekawa.

Jeśli chodzi natomiast o zadłużenie ukryte, należy również wziąć pod uwagę ryzyko, że euro-biurokraci uznają nieliczne - ale jednak - inwestycje za nierentowne (bo takie są) i przewidywane dotacje z UE nie zostaną nam przydzielone. Tym bardziej, że Unia bankrutuje. I bye-bye, pieniążki z UE... Tak to jest jak się mówi HOP, póki się nie przeskoczy i puszcza się (dosłownie) z hukiem i dymem pieniądze podatników w tym chocholim tańcu.

Później ludzie będą mieli dylemat: pal, czy szubienica? Czy władza zdąży odlecieć na Hawaje? Czy po wejściu podatku katastralnego nastąpią masowe eksmisje? Czy mimo nadwyżek żywności nastąpi głód i rozróby? O tym wszystkim dowiemy się w następnym odcinku serialu podwójnie kulturalno-rozrywkowego pt. "Jak kraść, żeby ludzie się cieszyli?".


No i jeszcze link do rankingu, co by nie być gołosłownym: KLIK

Najbardziej zadłużonym miastem był Toruń (85,3 proc.). Zaraz za nim znalazły się Poznań (71,8 proc.), Włocławek (69,5 proc.), Siedlce (64,7 proc.), Gdańsk (64,2 proc.), Kraków (64 proc.) i Wrocław (62,6 proc.).

5 czerwca 2012

Marsz przeszedł przez Siedlce :-)

Fajna relacja z Marszu: KLIK

W niedzielę przez Siedlce przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny, który liczył ok. 1400 osób. Zakończył się na amfiteatrze, gdzie na uczestników czekało kilka tysięcy ludzi, a poza tym również kiełbaski z grilla, liczne atrakcje dla dzieci (rzadko widuje się takie natężenie atrakcji w naszym mieście) i wszelkie inne urozmaicenia. Jestem bardzo zadowolony z pracy włożonej w organizację Marszu i widzę, że w 49 miastach Polski narodziła się nowa tradycja :)


Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł przez centrum Siedlec


Warto zaznaczyć, że dzień wcześniej przez Warszawę przeszła parada tolerasistów w liczbie ok. 5000. Podobnie jak w przypadku zebranych podpisów (30.000 dla feministek vs 600.000 dla obrońców życia), w tych 49 miastach Polski było nas ok. 160 razy więcej (nie spłynęły jeszcze dokładne dane z 18 miast, a już teraz, z 41 miast wyliczono razem 60000 ludzi), niż eksponujących się zboczeńców szpecących ulice Warszawy - z czego w samej Warszawie 2 razy więcej. Mimo to, główne media nadal forsują wywrotowe środowiska. Geje są więc dla nich tylko narzędziem - i jeszcze się z tego cieszą...

Wracając, Marsz dla Życia i Rodziny w Siedlcach został przez niektórych nazwany marszem fanatyków i PiSowców. Aż mnie ciarki przechodzą, kiedy przypomnę sobie tych fanatyków w dziecięcych wózkach. Zarówno ja, jak i ludzie organizujący Marsz nic wspólnego z PiSem nie mają (ani z PO, SLD, Palikotem czy PSL...). Niektórzy są wręcz otwarcie im przeciwni... zresztą żaden socjalista nie ośmieli się na realizację hasła "Niskie podatki dla ojca i matki" i rezygnacji z zabawy w inżyniera społeczeństwa - niejako przywłaszczania sobie roli Boga w mieszaniu się do nadanej przez Niego wolnej woli ludziom. Spotkaliśmy się więc z typową dla lewicowych bojowników internetowych taktyką szufladkowania tych, z którymi się nie zgadzają. Dzięki naszej czujności nie udało im się to. Nawet mimo - szybko stłumionej - próby wywieszenia swoich oznaczeń partyjnych przez jedną z partii, udało się nam zapewnić apolityczność całego wydarzenia... podobnie jak np. z protestami przeciwko ACTA i wieloma innymi inicjatywami.

2 czerwca 2012

Dla dzieci, czyli dla naszej przyszłości

W tym roku w Siedlcach dość konkretnie podeszliśmy do spraw dzieci. Wczoraj, mimo złej pogody, przyprowadziliśmy akcję pt. Dzień Dziecka Zadłużonego. O niej napiszę więcej, kiedy zostanie przygotowana relacja filmowa. Serdecznie dziękuję wszystkim działaczom za pomoc i przeprowadzenie tej akcji. Praca u podstaw i uświadamianie społeczeństwa to nasz moralny obowiązek, oraz odpowiedzialność za przyszłość narodu, naszych dzieci i w końcu także osobiście nas samych.

Również w tym celu włączyliśmy się w ogólnoeuropejski projekt Marszów dla Życia i Rodziny. Przejdą one już jutro w niedzielę 3 czerwca ulicami ponad 40 miast w Polsce. W Siedlcach rozpoczynamy inicjatywę Mszą Św. o godz. 11:30 w intencji rodzin w katedrze Niepokalanego Poczęcia NMP. O godz. 13:00 wyruszamy spod Katedry w Marszu, który przejdzie przez centrum miasta i dojdzie do amfiteatru, na którym przewidziano wiele atrakcji. Wg mnie będzie to największy przemarsz w historii naszego miasta i jestem dumny z tego, że mogę go współorganizować.

Warto przy okazji poinformować, że Papież Benedykt XVI udziela odpustu zupełnego uczestnikom Marszów na standardowych zasadach. Muszę dodać od siebie, że każdy odpust dotyczy jedynie kar doczesnych, tak jak mądry ojciec, który przebacza dziecku, wymierza pouczającą karę w innej formie.

Jeszcze raz serdecznie zapraszam na Marsz dla Życia i Rodziny w Siedlcach: