19 maja 2012
Pół tuzina hipokryzji
Znam taką jedną... (moje tłumaczenie niżej)
1. "Musimy kochać i szanować wszystkie kultury i religie" - oprócz chrześcijaństwa
2. Wierzy w wolność wypowiedzi - dopóki jej nie atakuje
3. "Wszystkie korporacje są złe" - religijne poświęcenie dla Apple
4. Protestuje przeciwko najbogatszym - oprócz Steve-a Jobsa, Michaela Moore-a, gwiazd filmowych i obrzydliwie bogatych demokratycznych polityków
5. Czcijmy "różnorodność" - za wyjątkiem konserwatystów, hetero, białych...
6. Nienawidzi kapitalizmu - chodzi na prywatny kurs sztuk wyzwolonych
Jak widać, lewactwo jest nie tyle bandą otumanionych pseudo-inteligentów, co nieudolną sektą, która bazuje na stercie oczywistej, chamskiej i bezpośredniej hipokryzji. To jest typowe dla lewaków z UK, ale przenika również do nas. Miejmy tylko nadzieję, że ich system pojmowania zniszczy swoich wyznawców na tyle szybko, że będziemy mieli jeszcze na tyle siły, aby obronić się przed leftist-socjal-multi-kulti... lub przed jego produktem, czyli wyznaniowymi, agresywnymi państwami islamskimi w Europie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W komentarzach na moim blogu panuje wolność słowa. Nie moderuję ich, chyba, że zawierają spam. Każdy może napisać szczerze to, co myśli.
Proszę przy tym o poszanowanie netykiety.